MB&Ofelia pisze:mir.ka pisze:MB&Ofelia pisze:W pierwszej chwili myślałam, że ta zaokienna lampka to sowa! Dopiero po chwili zajarzyłam, że to kot.
A jeżeli można z małym pytaniem ogrodniczym - posadziłam niedawno pod blokiem krzaczek i zastanawiam się, czy przy tych upałach nie trzeba go podlewać?
a co to za krzaczek?
jak świeżo coś posadzonego to lepiej podlewać co kilka dni, wszystko zależy od pogody
No właśnie na 100 procent nie jestem pewna, co mi się trafiło, chyba tawuła japońska. Podlewałam go już 2 razy od czasu posadzenia, ostatnio jakieś 3 dni temu. Wierzę w twoją wiedzę ogrodniczą i podleję go dzisiaj wieczorem (co prawda niby jest szansa na deszcz, ale jakaś marna ta szansa)
Za często nie ma co podlewać, chyba, że jest dłuzszy czas upalnie, roślina powinna sama się wysilić i szukać głębiej wody.
A ta tawuła czy co to jest była w doniczce czy z gołym korzeniem?