Kicia i Fibo;
Kicia to zdrobniałe imię naszej rocznej kotki. Jak przystało
na rasowego Persa jest opanowana, spokojna, rozważna i bardzo
arystokratyczna w swoich ruchach. Większo¶ć dnia ¶pi za
łóżkiem - tam jest bezpiecznie. Jest zawsze na dystans,
choć zawsze z nami w pokoju. Najbardziej potrzebuje głaskania
rano, wskakuje do łóżka i wtedy mruczy jak mały traktorek.
Jak była mniejsza lubiła przesiadywać w oknie obserwuj±c
przechodniów. Od kiedy pojawił się w domu kocurek syberyjski
nie ma spokoju ...
Aktualnie Fibo ma 3 miesi±ce i już wychodzi z niego syberyjska
natura ... – już pierwszego dnia był na choince; wdrapanie
się na duży stół zajęło mu jeden dzień [Kicia wpadła na
ten pomysł po pół roku]; Fibo to pozorant - udaje aniołka
na zdjęciach, ale tak naprawdę to jest wszędzie. Jest małym
rozkosznym łobuzem, który nie daje spokoju swojej starszej
koleżance. Jest też głodomorem, nigdy za dużo jedzenia –a
zwłaszcza, gdy my jemy.
Razem ¶pi±, razem jedz±, choć do kuwety czekaj± w kolejce.
W dzień często s± niewidoczne, ale wieczorem nie sposób
jest nie zauważyć tego tornada przetaczaj±cego się przez
nasz dom.
|